Czy ćwiczenia wojskowe Białorusi stanowią zagrożenie dla Ukrainy? Oświadczenie rzecznika DPSU.
14.01.2025
2871

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
14.01.2025
2871

Ukrainie nie grożą ćwiczenia anulowanych wojsk Białorusi. O tym poinformował rzecznik Państwowej Służby Granicznej Andrij Demczenko.
Podczas briefingu w Media Center Ukraina zaznaczył, że Białoruś planuje przeprowadzić ćwiczenia do końca stycznia.
Te ćwiczenia, które zostały zapowiedziane i będą trwać do końca stycznia, nie stanowią zagrożenia dla nas. Białoruś regularnie przeprowadza różnego rodzaju ćwiczenia na swoim terytorium. Przypominam, że wcześniej takie ćwiczenia odbywały się z jednostkami armii Rosji, ale obecnie wojska rosyjskie nie są obecne na terytorium Białorusi w wystarczającej ilości. Białoruś podtrzymuje napiętą sytuację, podchodząc do Rosji
Zgodnie z informacjami Demczenki, w Białorusi nie ma obecności wojsk rosyjskich podczas ćwiczeń, a także ćwiczenia nie odbywają się w pobliżu ukraińskiej granicy.
Nie mamy informacji o obecności wojsk rosyjskich na granicy. Te ćwiczenia przewidywały zaangażowanie jednostek obrony terytorialnej i rezerwy. Ale faktycznie, nie ma ich w bezpośredniej bliskości naszej granicy. Nawet nie jestem pewien, czy do tych ćwiczeń zostaną zaangażowane środki techniczne. To demonstracja Białorusi mająca na celu zwiększenie własnych zdolności obronnych, ponieważ zagrożenie stanowi dla nich właśnie Ukraina. Będą kontynuować taką retorykę
8 stycznia Białoruś rozpoczęła ćwiczenia anulowanych wojsk w rejonie homelskim, który graniczy z Czernihowszczyzną. Zbiórki z rekrutami wojsk terytorialnych będą trwały do 31 stycznia pod przewodnictwem przewodniczącego komitetu wykonawczego Homela.
Czytaj także
- Zmarł ukraiński poeta, dysydent Igor Kaliniec
- «Ukraina jest i będzie na ziemi». Zełenski w symbolicznym miejscu powitał obywateli z Dniem Konstytucji
- Rosja rozszerza zakład lotniczy w Kazaniu, gdzie produkuje bombowce: zdjęcia satelitarne
- Dziadek nowej szefowej brytyjskiego wywiadu MI6 był Ukraińcem i nosił przydomek Rzeźnik
- Sąd Najwyższy pozwolił Trumpowi na odbieranie obywatelstwa z tytułu prawa do narodzenia
- Rzecznik Językowy Kremin opowiedział, którą obietnicę zlekceważył minister kultury Toczycki