Samochody, autobusy i motocykle: kierowcy ostrzegani o surowych ograniczeniach.


Zakaz wjazdu pojazdów na tereny chronione na Ukrainie
Ukraina przyjęła nową ustawę, która zakazuje ruchu pojazdów po terenach chronionych. Ustawa nr 4188-IX wchodzi w życie 1 lutego 2025 roku i ma na celu wzmocnienie ochrony terenów chronionych oraz obiektów.
Łamanie tych przepisów wiąże się z odpowiedzialnością administracyjną. Obywatelom grozi grzywna w wysokości od 153 do 408 hrywien, a osobom prawnym - od 255 do 510 hrywien.
„Zakaz wjazdu pojazdów na tereny chronione jest niezbędnym środkiem do ochrony naszej przyrody. Musimy chronić unikalne tereny naturalne przed negatywnym wpływem transportu”, - oświadczył przedstawiciel rządu.
Oprócz grzywien, przestępcy będą musieli również zrekompensować wyrządzone szkody funduszowi ochrony. Wysokość rekompensaty zależy od rodzaju pojazdu i odległości nielegalnego przejazdu.
Niektóre kategorie transportu, takie jak skutery, motocykle, samochody osobowe, minibusy, autobusy oraz ciężarówki, będą miały różne kwoty rekompensaty za każde 100 metrów przejazdu.
„Te sankcje i grzywny są niezbędne, aby zapewnić przestrzeganie przepisów i ochronę naszych terenów chronionych. Każdy musi zrozumieć wagę problemu i dbać o naszą przyrodę”, - dodał przedstawiciel rządu.
To nowe rozwiązanie jest częścią kompleksowych środków ochrony i zachowania unikalnych terenów naturalnych Ukrainy przed negatywnym wpływem transportu na przyrodę.
Rząd ogłosił także surowe sankcje i odebranie praw jazdy kierowcom 'głośnych' pojazdów.
Czytaj także
- Sztab Generalny potwierdził udaną operację HUR MON na obiektach wojskowych w obwodzie briańskim
- Monobank uprościł przelewy w dolarach i euro: kto teraz otrzyma pieniądze w walucie
- Papież Rzymski nazwał wojnę na Ukrainie bezsensowną i wezwał do sprawiedliwego świata
- W Ukrainie wycofają popularny banknot: czym go zastąpią
- Bez wojskowego biletu nie wypuszczą: w Ukrainie zaostrzone zasady wyjazdu dla mężczyzn
- SBU zniszczyła 3 rosyjskie helikoptery i 'Pancyr-S1' na lotnisku 'Kirovskie' na Krymie