Obiekty jądrowe w Rosji nie ucierpiały podczas ataków ukraińskich dronów: SBU uniknęła eskalacji.


Ukraińskie służby specjalne postanowiły przeprowadzić operację 'Pająk', w której planowano uderzyć tylko w infrastrukturę do zwykłych uzbrojeń, unikając uszkodzenia obiektów jądrowych. O tym opowiedział ekspert od uzbrojenia Iwan Kyryczenko na kanale Jurija Romanenki na Youtube.
'Na wszystkich lotniskach rosyjskiego lotnictwa strategicznego tzw. obiekty 'S', pojedyńcze magazyny broni jądrowej, głowice pod rakiety powietrzne, znajdują się w bardzo dużej odległości od zajezdni lotniczych', - wyjaśnił Kyryczenko. Dodał, że magazyny jądrowe są 'niemal osobnym obiektem wojskowym', co czyni przypadkowe uszkodzenie niemożliwym podczas ataków na bazy lotnicze.
Ukraińskie służby specjalne unikały uszkodzenia obiektów jądrowych przy planowaniu operacji 'Pająk', koncentrując się wyłącznie na atakach na zwykłe cele wojskowe. To świadczy o starannym podejściu do planowania i strategii działań ukraińskich wojsk.
Czytaj także
- Trump wysłał Kelloga do Łukaszenki, aby rozwiązać 'kwestię ukraińską': NYT ujawnia szczegóły
- Iran gotowy zablokować ropę dla całego świata po ataku USA: co wiadomo
- Wojska lądowe ujawniły szczegóły ataku Rosji na poligon sił zbrojnych Ukrainy
- Minister Czernyszow po fali plotek o ucieczce wrócił na Ukrainę
- Wszystko zniszczone: Trump ujawnia szczegóły operacji przeciwko Iranowi
- ZSU rozpoczęło kontrofensywę w obwodzie sumskim, uwolniono Andrijiwkę – DeepState